piątek, 9 maja 2014

Kolejny dzień z życia codziennego: Dzień jak co dzień,tyle,że z treningiem :)

Hej,hej! Jak wam dzionek mija moi kochani? Dla mnie całkiem pracowity dzionek. Rano zrobiłam sobie rozgrzewkę gimnastyczną,potem się wzięłam za czynności z życia codziennego,tj: sprzątanie,relaks,spacery z psem,oglądanie telewizji,trochę siedzenia przy kompie(tak jak teraz),no i oczywiście TRENING. Tak trening,dobrze widzicie. Niestety fotek nie mam,ale nadrobię :) Trenuję od pewnego czasu szybką jazdę na wózku. Niby nic specjalnego,ale daje dużo radości,przynajmniej dla mnie,bo mogę w ten sposób ćwiczyć ręce i tułów. Po za tym sport to czysta aktywna rehabilitacja dla takich osób jak ja. Z resztą co ja mówię! Dla wszystkich to świetna rehabilitacja,a jeszcze jak się to kocha...To już w ogóle. Na treningu było super,zaliczyłam ok 5,5km. Mam nadzieję,że następnym razem będzie co najmniej 6 km albo trochę więcej. Także dzień dzisiejszy uznaję za udany. Dla wszystkich,którzy jeszcze się wahają co do aktywnej rehabilitacji poprzez sport mówię: SPRÓBUJCIE BO TO NA PRAWDĘ WARTO!