wtorek, 19 sierpnia 2014

Witajcie moi drodzy.

Tak wiem,że powinnam pisać częściej,ale niestety miałam ciężki okres i najzwyczajniej w świecie nie miałam ochoty na dzielenie się informacjami co w danym dniu się dzieje. A działo się nie mało. Tak więc zaczynając od tego,że ten okres był spowodowany tym,że po prostu miałam niesamowicie dużo na głowie i zdecydowanie za mało czasu,aby wszystko załatwić w jeden tydzień,dlatego też musiałam to rozłożyć jeszcze na początek tego tygodnia. Zaczynając od najpilniejszych spraw,czyli zdrowotnych,a kończąc na edukacyjnych. Co było ze sobą powiązane,bo i rehabilitacja i nauka będzie w tym samym miejscu,więc nie było z tym problemu. Potrzebowałam tylko skierowania do poradni rehabilitacyjnej i orzeczenia,że mogę wykonywać tego typu zawód(czyli informatyka). Następną rzeczą którą załatwiłam powiedzmy w przeciągu dwóch dni to było skierowanie do chirurga,ponieważ muszę jak najszybciej zacząć leczyć odleżynę(tak właśnie odleżynę,ponieważ zrobiła mi się na kolanie małych rozmiarów rana ropiejąca(7cm x 7cm). Także trochę się działo. Dzisiaj natomiast byłam u tego chirurga w końcu i dowiedziałam się jak leczyć tego typu rany.

Spotkałam po drodze kilkoro ludzi,którzy mnie znają,a ja nie koniecznie ich pamiętam,ale to szczegół. Porozmawiałam sobie z nimi i wróciłam do domu.

Wiem,że może nie jest to wpis typowo interesujący,ale nie mam zbytnio ochoty,by go jakoś upiększać. Musicie mi to wybaczyć moi drodzy. Obiecuję,że następne będą lepsze. Buziaczki i do następnego wpisu. Ciao !